Rozpoczynamy sezon przeziębień! Moja rodzinka wchodzi w ten czas z rozpędem zaliczając pierwsze przeziębienia od razu całą czwórkę. Co jeść żeby nie chorować? Zbilansowana dieta powinna wystarczyć. Warto pomyśleć o dodatkowym wsparciu naszej odporności. Każdą suplementacje warto wcześnie skonsultować z lekarzem i poprzedzić odpowiednimi badaniami. U nas w domu sprawdza się suplementacja witaminą D, probiotykiem i witaminą C (jak pamiętam o jej stosowaniu).

Witamina C, czyli kwas askorbinowy jest witaminą najbardziej kojarzoną ze wsparciem odporności. Nie jest to jej główna rola ale wiele badań potwierdza jej prozdrowotne działania:
udowodniono, że profilaktyczne przyjmowanie witaminy C pozwala skrócić czas przeziębienia – odpowiednio o 14% wśród dzieci i o 8% u dorosłych
jest ona niezbędna do syntezy kolagenu, więc wpływa na zapewnienie prawidłowego stanu tkanki łącznej
pozytywnie wpływa na proces gojenia się ran
zaleca się spożywanie jej przy suplementacji żelaza, ponieważ wspomaga jego wchłanianie w organizmie
jest aktywatorem wielu enzymów
bierze udział w produkcji kortykosteroidów i niektórych neuroprzekaźników oraz w przemianach tyrozyny
może działać stabilizująco na naszą psychikę
odgrywa rolę w stomatologii zwalczając bakterie powodujące próchnicę
wzmacnia zęby i dziąsła, jej całkowity brak powoduje szkorbut – poważną chorobę dziąseł
Wiele organizmów żywych samodzielnie potrafi syntetyzować witaminę C. Człowiek nie posiada tej umiejętności, dlatego niezbędne jest dostarczanie jej z pożywienia.
Objawy niedoborów to między innymi:
osłabienie naczyń krwionośnych
obrzęk i bolesność stawów
utrudnione gojenie się ran
powikłania po złamaniach kości
spadek odporności organizmu
suchość i szybsze starzenie się skóry
Zgodnie z najnowszymi normami żywienia zalecane dzienne spożycie dla kobiet powyżej 19 roku życia wynosi 75mg, natomiast dla mężczyzn 90 mg. Zwiększone zapotrzebowanie obserwuje się u sportowców po intensywnych treningach, podczas wymiotów czy zaburzeń łaknienia, a także u osób starszych, kobiet w ciąży oraz karmiących.

Pomimo powszechnemu mniemaniu cytryna nie jest najlepszym źródłem tej witaminy:
Papryka czerwona – 144mg/100g
Porzeczki czarne – 183mg/100g
Natka pietruszki – 178mg/100g
Szpinak – 68mg/100g
Truskawki – 66mg/100g
Cytryny – 53mg/100g
Ziemniaki – 11-16mg/100g
Cebula – 6mg/100g
Witamina C jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów, co ma wpływ na ilość wolnych rodników w naszym organizmie. Chroni komórki przed skutkami nadmiernego stresu oksydacyjnego, opóźnia starzenie może wpływać na zwalczanie komórek rakowych.