Jak nie wychować niejadka to pytanie które zadaje sobie odkąd moje dzieci pojawiły się na świecie. Pamiętając swoje przeboje z jedzeniem, a potem mojego brata (wideo z jego udziałem możecie obejrzeć <tutaj>), bardzo się tego boje. Każdy niedojedzony posiłek to dla mnie duży stres. Jak sobie z tym radzić?
Jest kilka łatwych sposobów by dzieci chętniej jadły, które zaraz przedstawię ale jeszcze ważniejsze jest nasze podejście. Praca dietetyczna z dziećmi zaczyna się od rodziców! To my musimy w miarę możliwości świecić przykładem lub pogodzić się z tym że dzieci będą jeść podobnie jak my. Żeby nie wychować niejadka trzeba przezwyciężyć swoje zaburzenia odżywiania i zmniejszyć oczekiwania. Rodzic powinien najpierw zmierzyć się ze swoimi demonami żywieniowymi i wtedy ze spokojem podejść do swoich dzieci.
Co robić żeby dzieci chętniej jadły:
Jeść i przygotowywać posiłki razem. Raczej nie mamy możliwości jeść wszystkich posiłków razem ale warto żeby jeden posiłek w ciągu dnia był wspólny lub chociaż w weekend. Dodatkowo ważne nie jedzmy przed telewizorem. Powinniśmy się skupić na posiłku a nie rozpraszać ekranami.
Nie wprowadzać nerwowej atmosfery przy posiłku. Nie zmuszać. Starać się na spokojnie podjeść do tematu. Bardzo ważna rada chociaż wiem że bardzo trudna do wykonania. Chcemy dla dziecka jak najlepiej. Chcemy żeby jadło i było zdrowe. Nie musi zjeść każdego posiłku. Tak jak dla dorosłych ważny jest dla dziecka bilans tygodniowy.
Podawać posiłki rozczłonkowane. Chodzi mi o to żeby każdy produkt był osobno. Unikać gulaszy i dań jedno-garnkowych. Dzieci lepiej jedzą produkty osobno.
Posiłki powinny być kolorowe i apetycznie wyglądające. Dzieci jeszcze bardziej niż my jedzą oczami. Nie musisz od razu wycinać dinozaurów z chleba ale czasem kilka ekstra kolorów może zrobić różnice.
Nie podawaj przekąsek między posiłkami. Dobrze jest zaplanować więcej małych posiłków i ustawić jako takie stałe godziny jedzenia. Wtedy dzieci wiedzą czego się spodziewać i same niebędą prosić o przekąski. Jeżeli jednak będzie się to zdarzać upewnij się jaki jest tego powód, rzeczywisty głód czy może np nuda.
Na koniec chcę też pocieszyć każdego z nas. Ten czas złego jedzenia mija. Większość dzieci wyrasta z bycia niejadkiem. Więc zrelaksujmy się i jedzmy spokojnie na zdrowie.